Prawomocny wyrok za zabójstwo na Sołaczu

Ciało 28-letniej kobiety znalazł w marcu 2011 roku przechodzień. Zwłoki były podpalone, a na ciele znajdowało się kilkadziesiąt ran. Przy kobiecie nie było dokumentów ani ubrania, które pozwoliłyby zidentyfikować ofiarę.

Magdalena Sz. sama zgłosiła się do straży miejskiej i opowiedziała o morderstwie. Była wówczas pod wpływem alkoholu. Po kilku godzinach zatrzymano drugiego z dwójki podejrzanych. Mężczyzna obwiniał o zbrodnię kobietę, ona natomiast częściowo przyznała się do winy. Prokuraturze nie udało się ustalić motywu zbrodni.

Sąd skazał Ryszarda N. na dożywocie, natomiast 21-letnia Magdalena Sz.dostała 15 lat więzienia.

– 15 lat więzienia za udział w zabójstwie to wyrok łagodny, ale oskarżona kobieta sama zgłosiła się do straży miejskiej i opowiedziała o tym, co zrobiła – powiedział prokurator Marek Kosmalski.

Wyrok jest prawomocny.