Lech – Zagłębie: Czy Kolejorz zdobędzie kolejne trzy punkty?

Już jutro o godz. 20.45 Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe w Lubinie z miejscowym Zagłębiem. Ewentualne zwycięstwo w tym meczu pozwoli Kolejorzowi wysunąć się na pierwsze miejsce w tabeli (przynajmniej do poniedziałku, wtedy gra obecny lider ekstraklasy – warszawska Legia).

Poznaniacy jadą do Lubina podbudowani ostatnim wysokim zwycięstwem nad Piastem Gliwice i z całą pewnością będzie im zależało na kolejnych trzech punktach. Piłkarzom Zagłębia w obecnym sezonie wiedzie się dużo gorzej niż graczom Lecha. W dotychczasowych siedmiu spotkaniach odnieśli oni zaledwie jedno zwycięstwo i dwukrotnie podzielili się punktami z rywalami.

W tabeli jednak piłkarze Zagłębia mają zaledwie dwa punkty zamiast pięciu. Spowodowane jest to tym, że przystąpili do sezonu z trzema ujemnymi punktami. Zdobycie ewentualnych punktów w meczu z Lechem znaczenie by pomogło piłkarzom z Lubina podnieść się w tabeli i oddalić się tym samym od strefy spadkowej.

Lech musi w tym meczu postarać się o trzy punkty. Kolejne mecze poznaniacy rozegrają u siebie z zawsze niebezpieczną Jagiellonią, a następnie udadzą się do Krakowa na spotkanie z tamtejszą Wisłą. Zwłaszcza spotkanie z krakowianami będzie dla Lechitów trudne, ponieważ oni na pewno będą chcieli pokazać, że zostali za wcześnie skreśleni i ciągle liczą się w walce o europejskie puchary.

Dobrą wiadomością dla fanów Kolejorza jest to, że Manuel Arboleda, który był kontuzjowany w ostatnim meczu jest już gotowy do gry. Niewiadomą za to jest czy wystąpi w tym spotkaniu Luis Henriquez, który we wtorek późnym wieczorem (naszego czasu) grał mecz ze swoją reprezentacją na Kubie. Co prawda Luis zdąży wrócić na czas do Poznania, jednak po długim locie piłkarz może być wyczerpany i nie gotowy do gry w całym spotkaniu.

Spotkanie Lecha z Zagłębiem już jutro o 20.45. Transmisję tego spotkania przeprowadzi Canal+ Sport (studio przedmeczowe od godz. 20.10).

Przypuszczalny skład Lecha: Burić – Ceesay; Wołąkiewicz; Arboleda; Kamiński – Możdżeń; Murawski; Trałka; Tonev – Lovrencsics – Ślusarski.