Władze miasta zadecydowały, że naprawić trzeba trzystumetrowy odcinek wałów ciągnący się od ośrodka Tryton aż do ogródków działkowych na Bielnikach. To właśnie tam podczas ostatniej powodzi był największy kłopot z przeciekaniem wałów.
Po usunięciu wierzchniej warstwy ziemi przez koparki erkipy remontowe przystapią do wzmacniania tego odcinka wałów. Zostanie tam założona na głębokości 6 metrów specjalna ścianka, która powinna skutecznie powstrzymywać wodę gdyby była taka konieczność.
Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta już sprawdził tę metodę kilka lat wcześniej na innym odcinku wałów – instalacja doskonale się sprawdziła podczas powodzi, bo choć wały mocno nasiąkły, to jednak nie przeciekła przez nią ani kropla wody.
Straty poniesione podczas ostatniej powodzi wyniosły – szacunkowo – około 15 milionów złotych.