Nowe „zielone płuca” Poznania

Tuż przy jeziorze na Malcie rozpoczęła się akcja sadzenia drzew i krzewów. Jedno z największych w naszym mieście tego typu przedsięwzięć, potrwa do maja przyszłego roku.

– Dzięki niej, Poznań wzbogaci się o 691 drzew i 3006 krzewów – mówi Marian Wiśniewski z Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, który nadzoruje inwestycję.

Nowe „zielone płuca” to między innymi efekt organizowania Mistrzostw Europy Euro 2012. Z powodu przygotowań do turnieju trzeba było wyciąć 173 drzewa i 196 m kw. krzewów w okolicach ul. Bułgarskiej. Straty w zieleni postanowiono uzupełnić z dużą nawiązką.

– Dlatego też już latem przyszłego roku nad Maltą będzie można wypoczywać w cieniu jarzębin, wiśni ozdobnych lub też poczuć świeży zapach sosen czarnych, czy świerków syberyjskich, które znajdą się tuż przy termach – wylicza sadzone gatunki Marian Wiśniewski.

Taka ilość drzew i krzewów powoduje, że nad Maltą powstanie ogromny park, który ma się doskonale komponować z rekreacyjno-sportowym otoczeniem jeziora.

– Dodatkowo umowa z firmą, która sadzi zieleń została tak skonstruowana, że w miejsce roślin, które się nie przyjmą i uschną do ziemi zostaną wsadzone nowe. Dzięki temu mamy pewność, że za kilka lat będzie można się szczycić nowymi terenami zielonymi w Poznaniu – wyjaśnia Marian Wiśniewski.

Co o tym sądzą poznaniacy?

– Nawet jedno nowe drzewo w mieście to bardzo dobra wiadomość, a o takiej ilości to już dawno nie słyszałam – mówi Monika Jakimowicz, poznanianka. – Z pewnością będą się pięknie prezentowały i przydadzą się w okolicy term, gdzie niestety, wciąż brakuje zieleni – dodaje.

Właśnie ta ogromna ilość spowodowała, że nie można ich było zasadzić przy stadionie miejskim. Jest tam za mało miejsca na kilkaset drzew i tysiące krzewów. Koszt zasadzenia to ok. 800 tysięcy złotych.