.jpg)
.jpg)
Oficjalnego otwarcia jeszcze nie było, bo – chociaż sala już normalnie pełni swoje funkcje – to jeszcze kilka rzeczy jest do zrobienia. Brakuje panoramicznego ekranu o powierzchni 120 metrów kwadratowych i kilku specjalistycznych drobiazgów, których znaczenie rozumieją jedynie wyspecjalizowani informatycy. Jak poinformował Krzysztof Ślatała, dyrektor ds informatyki MTP, samych lamp zamontowano na sali ponad 1200…
– Sala Ziemi jest duża – mówił ze zrozumiałą dumą Andrzej Byrt, prezes zarządu MTP, prezentując salę dziennikarzom. – Ale nie tak duża, żeby nie można jej było utrzymać i żeby na siebie nie zarobiła.
Tę pewność dali prezesowi… polscy kardiolodzy, których kongres odbywał się między innymi właśnie w sali Ziemi.
– To byli bardzo wymagający klienci – mówi prezes. – Ale dzięki temu wiemy, że udało nam się osiągnąć należyty kompromis między kosztem budowy inwestycji, kosztem jej utrzymania i kosztem wynajmu.
Gotowa już – prawie – sala robi imponujące wrażenie, zwłaszcza jeśli się weźmie pod uwagę fakt, że to, co widać, to tak naprawdę mniej więcej jedna trzecia sali. Bo dzięki nowoczesnym systemom konstrukcji ścian może być dzielona na dwie mniejsze sale, jeśli zajdzie taka potrzeba.
– Całość jest pomyślana tak, by obie części mogły pracować niezależnie – wyjaśnia architekt Piotr Barełkowski, autor projektu sali. – Projekt był wspierany przez akustyka.
Sala jest wyposażona we wszystko, co niezbędne naprawdę nowoczesnej sali multimedialnej: projektory, które emituja obraz jakości full HD, nagłośnienie kinowe i konferencyjne do wyboru, system informacji multimedialnej, a siedzący za stołami prezydialnymi mogą sterować tymi systemami ze swoich pulpitów.
Uroczyste otwarcie sali zaplanowano 15 grudnia. Wystąpi podczas niego wielka gwiazda muzyki soul, jak powiedział prezes Byrt. Ale nie chciał jeszcze zdradzić nazwiska gwiazdy.
Czytaj także: