Lech przygotowuje się na Bełchatów

Na dzisiejszej konferencji prasowej zarówno trener Lecha Poznań Mariusz Rumak, jak i defensywny pomocnik Kolejorza Łukasz Trałka, przestrzegali przed lekceważeniem GKS Bełchatów z którym Lech zmierzy się już w najbliższy poniedziałek (godz.18.30).

Piłkarzom z Bełchatowa ostatnio w lidze nie wiedzie się zbyt dobrze, w trzech pierwszych kolejkach nie zdobyli nawet punktu i strzelili ledwo jedną bramkę przy pięciu straconych. W tej sytuacji nasz najbliższy rywal będzie wyjątkowo zmobilizowany, aby urwać Lechowi punkty.

Warto jednak zauważyć, że Bełchatów miał do tej pory bardzo wymagających rywali. Zaczął od porażki z Wisła Kraków, następnie przegrał z Legią Warszawa i w ostatniej kolejce uległ w derbowym meczu z Widzewem Łódź.

Nie wiadomo również, jak na postawę obu zespołów wpłynęła dwutygodniowa przerwa na mecze reprezentacji. Lech w tym czasie nie rozegrał żadnego sparingu skupiając się na przygotowaniu fizycznym i taktyce. Z zespołem nie ćwiczyli tych elementów piłkarze powołani do reprezentacji swoich krajów czyli Rafał Murawski, Aleksander Tonew i Luis Henriquez. Wszyscy już jednak powrócili do klubu i mogą teraz normalnie trenować z zespołem.

Spotkanie obu zespołów odbędzie się w poniedziałek w Bełchatowie o godz. 18.30. Transmisja w Canal+ Sport na żywo od godz. 18 i na Eurosporcie 2 od godz. 18.30.