Maraton Drużyny Szpiku

Mezo, Bujakiewicz, Drybulska, Urbaś i Grobelny jednym głosem apelują do poznaniaków, by stali się ambasadorami niesienia pomocy chorym i cierpiącym.

Na co dzień z innych światów, a jednak tworzą jedną drużynę – Drużynę Szpiku i właśnie w jej barwach w niedzielę 14 października pojawią się na XIII poznańskim maratonie. Po co? Nie dla medali, czy pucharów, ale aby pokonać siebie, swoje słabości, by dać sygnał wszystkim chorym na nowotwory, że nie są osamotnieni i opuszczeni, że są ludzie, którzy „zabiegają” o ich życie. Wraz z innymi zawodnikami Drużyny Szpiku staną się głosem cierpiących i wątpiących. To im oddadzą trud, a dla niektórych to naprawdę będzie walka.

Co 2 minuty w Polsce ktoś słyszy diagnozę – nowotwór. A każdego roku 10 tysięcy osób dowiaduje się, że to nowotwór krwi, większość z nich, aby wyzdrowieć – przeżyć potrzebuje przeszczepu szpiku. W 2011 roku w polskich klinikach przeprowadzono tylko 900 takich zabiegów.

Co zatem zresztą pacjentów?

Część nadal walczy, szuka dawcy i wierzy, że rak to nie wyrok, część jednak przegrała swoją walkę. Wcale nie musiało tak być, gdyby tylko znaleźli się dawcy, niestety tych w polskim rejestrze ciągle brakuje. Widnieje w nim bowiem tylko 240 tysięcy nazwisk, w niemieckim ponad 3 miliony. Statystyki przerażają, oby także nas mobilizowały. Mamy szansę uratować komuś życie, wystarczy chęć, otwartość i gotowość.

Na całym świecie 13 października to Dzień Dawcy Szpiku, w tym dzień później, czyli 14 października w Poznaniu spotkają się wszyscy, którym nie jest obojętne cierpienie chorych. A połączą ich IV Mistrzostwa Polski Drużyny Szpiku w maratonie. Drużyna Szpiku chce te zawody dedykować wszystkim zmagającym się z nowotworami, ale także tym, którzy nie wahali się zostać dawcami życia.

– W ramach tegorocznego maratonu odbędą się IV Mistrzostwa Polski Drużyny Szpiku, mamy nadzieję, że rekordowe. Ktoś powie mistrzostwa, tak mistrzostwa, bo w tych zawodach starują sami mistrzowie – mistrzowie pomagania. Każdy ze startujących wie, że co roku w polskich szpitalach umiera kilka tysięcy osób tylko dlatego, że nie znaleźli dawcy szpiku. Nie musi tak być, wystarczy, że my zechcemy im pomóc i podzielić się kawałkiem swojego życia. Właśnie dlatego podczas biegu na Malcie pojawi się krwiobus, a w nim będzie można oddać 10 ml krwi i zostać potencjalnym dawcą szpiku i może kiedyś uratować komuś życie. To proste –  nie boli i jest bezpieczne – powiedziała Dorota Raczkiewicz, szefowa Drużyny Szpiku.

Głównym założeniem mistrzostw jest promocja aktywnego trybu życia, biegania, jako najlepszego sposobu na zachowanie sił witalnych i zdrowia. I w końcu zwrócenie uwagi na potrzeby ludzi chorych na nowotwory krwi, dawstwo szpiku i transplantologię.

Drużyna Szpiku to grupa ludzi, którzy chcą się dzielić z innymi tym, co mają, co potrafią i do czego są gotowi, bo właśnie gotowość jest znakiem rozpoznawczym czerwonego teamu. A zakładając koszulkę, odpowiadają na wołanie chorych „Podziel się życiem”. To, zatem konkretne zadanie, ale także odpowiedzialność za rozbudzoną nadzieję. A ta dla umierających to niejednokrotnie ostatnia deska ratunku. Zadaniem Drużyny jest bycie głosem tych walczących.

W zeszłym roku na linii startu stanęło 250 zawodników w czerwonych koszulkach wśród nich kapitan prezydent Poznania Ryszard Grobelny, aktorka Kasia Bujakiewicz, piłkarz Piotr Reiss, maratończycy Monika Drybulska i Marcin Fehlau, a także raper Mezo, który zrobił swoją „życiówkę”3:43

W tych zawodach ważne są wyniki, rezultaty i rekordy, ale najważniejsze jest szerzenie idei „Zabiegania o ludzkie życie”. Jeżeli zatem chcesz pomóc chorym oddaj im swój trud, pot, talent i zwycięstwo, zostań mistrzem Polski w pomaganiu.

Wszyscy zawodnicy, którzy chcą wziąć udział w IV Mistrzostwach Polski Drużyny Szpiku w maratonie powinni wypełnić formularz zgłoszeniowy 13 Poznań Maraton zaznaczając jednocześnie w rubryce „drużyna zgłoszeniowa” Drużynę Szpiku – www.marathon.poznan.pl