Głogowska: prace trwają nawet w niedzielę

Do zakończenia trasy został jeszcze tydzień, a to wcale nie tak dużo. jednak na torach uwija się kilkanaście osób dziennie, także w niedzielę. Wszystko wskazuje więc na to, że zdążą do 2 września skończyć prace, a Głogowska zostanie otwarta.

Ulicą Głogowską nadal można przejechać wyłącznie autobusem T5, co mocno utrudnia komunikację w tej części miasta.
– Z Górczyna do centrum jedzie się teraz dwa razy dłużej – mówi Anna Kowalczyk, która mieszka przy Głogowskiej, a pracuje przy Starym Rynku. – Przedtem jechałam do pracy 15 minut, no, w korkach to 20 minut, ale za to podjeżdżałam prawie pod moją firmę. I nie musiałam się przesiadać. Teraz z T5 muszę się przesiąść na moście Dworcowym na jakiś tramwaj, zawsze czekam przynajmniej 6-7 minut, a potem jeszcze przejść przez Półwiejską. Gdybym miała trochę bliżej chodziłabym na piechotę, byłoby szybciej…

Na szczęście tramwaje mają wrócić na Głogowską już 2 września i sądząc po zaawansowaniu prac – terminu uda się dotrzymać. Prace toczą się na kilku frontach, bo Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne wykorzystuje zamknięcie ulicy Głogowskiej na czas łączenia z torami biegnącymi od przedłużenia trasy PST na wysokości Dworca Zachodniego. Korzystając z okazji, postanowiło wymienić łuki na moście Dworcowym.

Czytaj także:

PST: czy zdążą do września?