Nauka pomaga amatorom – TimePoint na Malcie

Coraz bliżej do poznańskiego maratonu. Jednym z udogodnień, które przyda się nie tylko biegaczom, którzy chcą 14 października przemierzyć Poznań, jest TimePoint na Malcie.

Korzysta z niego znaczna rzesza poznańskich biegaczy, rolkarzy oraz uprawiających nordic walking. 

– Jest to ogólnoświatowy system, służący do rejestracji treningów, z którego korzystać można między innymi w: Holandii, Niemczech, na Węgrzech, we Włoszech, Meksyku, Danii, Szwecji oraz Wielkiej Brytanii. Od zeszłego roku również w Polsce, a dokładnie w Poznaniu nad jeziorem Maltańskim – mówi Jarosław Forycki, zastępca kierownika Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji Oddział Malta.

By móc skorzystać z systemu, trzeba posiadać specjalny chip. Montuje się go w bardzo łatwy sposób np. przy sznurówce buta. Jego waga wynosząca 15 gram powoduje, że nie jest on uciążliwy podczas korzystającego z urządzenia.

W Poznaniu czas przebycia trasy wokół jeziora (wynoszącej 5,3 kilometra) mierzony jest w okolicach hangarów toru regatowego na Malcie. To właśnie tam znajduje się specjalne urządzenia sczytujące informacje z chipa. Te natychmiast są przesyłane do systemu informatycznego. Biegacz lub rolkarz może sobie je sprawdzić po zalogowaniu się na stronie www.mychampionchip.com. Co ważne, swoje wyniki można porównywać z innymi osobami korzystającymi z systemu – i to nie tylko w Polsce. Trzeba podkreślić, że jeśli ktoś wyjedzie do innego kraju, gdzie również zamontowano TimePoint, to może spróbować swoich sił na tamtejszych trasach.

By korzystać z systemu, trzeba być posiadaczem żółtego chipa. W Poznaniu można go kupić w jednym z dwóch punktów (recepcja hotel Sport ul. Chwiałkowskiego 34 oraz recepcja Camping Malta ul. Krańcowa 98, czynne całą dobę). Koszt wynosi 50 zł. Dostępny jest również na stronie: www.championchippolska.com.

– Dodatkowym atutem jest to, że chip można wykorzystać podczas poznańskiego maratonu. Nie trzeba korzystać z jednorazowego – wyjaśnia Monika Prendke z POSiR.