Pamiętali o bohaterach Powstania Warszawskiego

– To było najdłuższe powstanie wielkiego miasta w Europie podczas II wojny światowej, a w historii Polski zdecydowanie najtragiczniejsze – powiedział Dariusz Jaworski, zastępca prezydenta Poznania. – Dziś wiemy, że ich walka nie była daremna, choć ich wolność urzeczywistniła się po dwóch pokoleniach. Zaszczytem dla Poznania jest posiadanie meijsca upamiętniającego to powstanie. Pamięć o żołnierzach powstania jest naszym wspólnym obowiązkiem. Budowanie mądrej świadomości znaczenia powstania dla całego narodu to najlepsze uczczenie jego pamięci.

Pułkownik Jan Górski, prezes okręgu wielkopolskiego Światowego Związku Żołnierzy AK, wskazywał, że z przeszłości trzeba wyciągnąć naukę i nie ufać zbytnio sojuszom politycznym, z kimkolwiek by nie były.
– Czasy się zmieniły – mówił. – Kiedyś mieliśmy wrogów z każdej strony, teraz jesteśmy w Unii Europejskiej i w NATO, wszędzie podobno mamy przyjaciół. Ale mnie przypominają się słowa Wergiliusza: “Timeo Danaos et dona ferentes” czyli obawiam się Greków, nawet gdy niosą dary. Te słowa powinniśmy pamiętać wszyscy, a  zwłaszcza politycy. Nie ufajmy zanadto innym, liczmy na własne siły.

Kapitan Zofia Grodecka, uczestniczka powstania, przypomniała motywy, jakimi kierowali się powstańcy.
– 120 lat czekano na wolność – mówiła. – A odzyskano ją na zaledwie 20 lat. Czyż można się dziwić, że to pokolenie, pokolenie Kolumbów, rozpoczęło walkę?

Uroczystości zakończyło wręczenie Odznak – Wyróżnień “Za wkład pracy społecznej w Światowym Związku Żołnierzy AK poświęconej etosowi Armii Krajowej”, Apel Pamięci i uroczyste złożenie kwiatów pod pomnikiem.