Żorska: znowu kłopot z jesionami

Sprawa potencjalnej wycinki jesionów rosnących przy ulicy Żorskiej nie tyle dostała nabiera rumieńców – co ukazała drugie dno. Zdaniem stowarzyszenia My-Poznaniacy wcale nie chodzi o budowę drogi, ale… nowego osiedla.

Członków stowarzyszenia od początku zastanawiał fakt, że tak wiele wysiłku władze miasta włożyły w przekonanie mieszkańców do wycinki drzew i budowy nowej drogi. Co prawda część mieszkańców – prawie dokładnie połowa – twierdzi, że nikt nich specjalnie nie namawiał, że oni i tak by byli za wycinką drzew, którą popiera tylko kilkoro aktywistów. Jednak stowarzyszenie postanowiło zbadać sprawę i dokopali się prawdziwego – ich zdaniem – motywu wycinki drzew. Otóż 31 stycznia tego roku Wydział Architektury i urbanistyki Urzędu Miasta wydał zezwolenie na budowę osiedla Zielony Dwór, które będzie się mieściło przy ulicy Masztowej i Żorskiej w Poznaniu na powierzchni 3,668 ha.

– Nikt nie poinformował mieszkańców ulicy Żorskiej tym, że ulicę modernizuje się i poszerza dla (najprawdopodobniej) setek samochodów nowych mieszkańców, a drzewa wycina, by ułatwić zadanie rozbudowy podziemnej infrastruktury na potrzeby nowego osiedla – twierdzą My-Poznaniacy. – By uzyskać poparcie mieszkańców dla tych działań, straszono ich, że jak się nie zgodzą, to następna szansa modernizacji ulicy będzie w… 2024 roku! Mieszkańcy ul. Żorskiej zostali najwyraźniej świadomie wprowadzeni w błąd przez władze – służby miejskie, że modernizacja ulicy i wycięcie drzew ma służyć ich potrzebom.

O celowym wprowadzaniu mieszkańców w błąd przekonana jest także Grażyna Milewska, jedna z osób walczących o zachowanie drzew przy Żorskiej.
– Ta sytuacja skonfliktowała mieszkańców ostatecznie – mówi w wywiadzie dla Aleksandra Bucholskiego z My-Poznaniacy. – Grupa osób, którą ja reprezentuję, to mieszkańcy nie tylko ul. Żorskiej, ale w dużej mierze ulic sąsiednich, którzy korzystają z walorów alei w celach rekreacyjnych. Natomiast Rada Osiedla, mimo że aleja odcina większość osiedla od hałasu płynącego z autostrady, uważa, że jest to sprawa wyłącznie mieszkańców ul. Żorskiej i nikogo więcej.

Według My-Poznaniacy budowa ulicy przede wszystkim będzie teraz służyć nowemu osiedlu. Dla dotychczasowych mieszkańców natomiast oznacza to pogorszenie warunków życia: intensyfikację i zdecydowane przyspieszenie ruchu samochodowego na ulicy Żorskiej i pogorszenie biofizycznych warunków życia w sąsiedztwie autostrady.
W dodatku ich zdaniem ZDM wybrał z trzech wariantów modernizacji ulicy najgorszy – pierwszym była pieszojezdnia z zachowaniem całego drzewostanu.

– Prosimy Państwa, przedstawicieli opinii publicznej, o zajęcie się tym zdumiewającym tematem – piszą My-Poznaniacy. – Barbarzyńskim planem wycinania takich drzew, nieogodnym europejskiego miasta i traktowaniem mieszkańców jak kukiełki.

Czy rzeczywiście budowa nowego osiedla grozi ulicy Żorskiej zalewem setek samochodów? Według projektu osiedle ma liczyć 11 budynków, w których znajdą się 132 mieszkania. Domy są niewysokie, bo dwupiętrowe, a samo osiedle raczej kameralne, skupione wokół centralnego zieleńca. Biorąc pod uwagę statystyki, zgodnie z którymi na jednego poznaniaka przypadają prawie dwa samochody, rzeczywiście można się spodziewać wzrostu ruchu na ulicy Żorskiej o nawet dwieście aut. Ale właśnie dlatego modernizacja ulicy staje się niezbędna, bo mieszkańcy już teraz duszą się od pyłu wzbijanego przez jeżdżące Żorską samochody.

Poza tym wzrost ruchu odczują także sąsiednie ulice, bo po pierwsze, w większości są jednokierunkowe, więc kierowca czy chce czy nie chce musi objechać sporą część okolicy zanim dojedzie do domu, a po drugie, bo osiedle będzie się rozciągało wzdłuż dwóch ulic i wyjazdy z niego będą możliwe w kilku kierunkach.

Co gorsza, to jeszcze nie koniec zabudowy – wprawdzie ten rejon Poznania nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, jednak zgodnie z zapisami Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Poznania okoliczne tereny są przeznaczone pod zabudowę mieszkaniową.

Czytaj także:

Żorska: kolejny etap walki z jesionami