Krewni Euro dotarli do finału!

333 osoby oddały krew podczas ostatniej, finałowej zbiórki w ramach akcji Krewni Euro. Od września 2009 roku, kiedy to ruszyła akcja, Krewni Euro spotkali się jedenaście razy, za każdy razem w miejscu, które absolutnie nie kojarzy się z krwiodawstwem…

Krewni Euro zachęcali do oddawania krwi między innymi na pl. Wolności, w Urzędzie Miasta Poznania, Muzeum Narodowym, w Auli Uniwersyteckiej, w parku przed Palmiarnią, przy średniowiecznych murach miejskich, a także na Stadionie Miejskim. W pierwszej akcji, 11 września 2009 roku, uczestniczyły 99 osoby, do udziału w 11 edycji zgłosiło się natomiast aż 333 krwiodawców.
– Frekwencja jest jak zawsze dobra – śmieje się Katarzyna Strzyż z biura Euro Poznań 2012. – Okazuje się, że nawet ładna pogoda nie zniechęciła poznaniaków i przyszli oddać krew…

Pan Dawid przyszedł tutaj, bo przychodzi na każdą zbiórkę krwi, jeśli tylko może.
– To taka banalna historia – uśmiecha się. – Kilka lat temu przechodziłem poważną operację i dostałem mnóstwo krwi, można powiedzieć, że to właśnie mnie uratowało. Dlatego staram się teraz oddawać krew najczęściej jak się da.  

ta akcja była wyjątkowa: po pierwsze dlatego, że to finał, po drugie dlatego, że dziś mamy Dzień Ojca. Wszyscy uczestnicy zbiórki krwi dostawali dziś specjalne upominki, mogli też wylosować wejściówki do Strefy VIP w Strefie Kibica oraz nagrody niespodzianki. A każde dziecko, które namówiło swojego tatę do oddania krwi w Strefie kibica, dostawało koszulkę ze Slavko i Slavkiem.

Do oddawania krwi zachęcali też członkowie Drużyny Szpiku po wodzą Doroty Raczkiewicz. Wszyscy w firmowych czerwonych koszulkach, a także wolontariusze z Krewnych Euro. I zachęcali skutecznie: w ciągu trzech lat akcji, nie licząc zbiórki finałowej, zebrano 1135,345 litrów krwi, do rejestru dawców szpiku zgłosiło się 688 osób i rozdano ponad 3200 kart I-C-E zawierających deklarację woli.