Przyjaciele w Kukanii

Ten magiczny wieczór stworzyli wyjątkowi goście – Przyjaciele miejsca oraz sponsor imprezy firma Winosfera. Przy wyśmienitym winie, wszyscy goście mogli podziwiać prace Kamili Karpińskiej, artystki znanej z Life Style Photography.

Przedstawione zdjęcia ukazują niezwykły rodzinny koncept kulinarny, w którym na równi ze smacznymi potrawami, klienci znajdują indywidualne podejście oraz możliwość wzbogacania karty własnymi pomysłami na wyśmienite dania. Do tej pory znalazły się w niej między innymi „śniadanie mecenasa”, „zupa tajska według Oskara” i „sernik księgowej”.

Kukania, aby godnie podjąć swoich gości, przygotowała specjały kulinarne, zachwycające nie tylko smakiem, ale i wyglądem. Impreza trwała do późnych godzin wieczornych. Wisienką na torcie okazał się występ na żywo, znakomitego artysty Tomasza Grdenia, który rozbawił uczestników spotkania autorskimi aranżacjami znanych i lubianych utworów śpiewając i grając na kontrabasie.

Kamila Karpińska – fotograf, autor zdjęć „Kukania i przyjaciele”, tak mówi o wystawie:

Do wykonania zdjęć zostałam zaproszona przez właścicielkę restauracji Kukania. Bardzo lubię robić sesje związane z jedzeniem, piciem i hedonistycznym stylem życia. Jednak niewiele miejsc jest tak inspirujących, jak okazała się być Kukania. Znałam ten lokal. Jednak nie miałam wcześniej okazji go odwiedzać. Jednak kiedy poznałam historię Kukanii, stała się ona moim ulubionym miejscem w centrum Poznania. Przesympatyczna właścicielka, która niemal ciągle jest na miejscu. I jej rodzina. Mąż Michał i wspaniali synowie Michałek i Krzyś. Zanim doszło do wykonania zdjęć, nasze rodziny zaprzyjaźniły się ze sobą. Ta rodzinna atmosfera przenosi się na klimat restauracji. Czy jestem głodna, czy mam ochotę po prostu napić się kawy, czy wina, Kukania jest doskonała na każdą okazję. Za to właśnie cenię ten lokal i dzięki temu wykonanie zdjęć było dla mnie przyjemnością. Dzięki wspomnianej atmosferze, dzień zdjęciowy był świetną zabawą i niezapomnianą przygodą. Cieszę się z rezultatów. Moim zdaniem, zdjęcia dobrze obrazują wybrane dania z karty restauracji. A fotografie rodziny właścicielki powalają szczerością i ciepłem. Pomysłem na temat większości obrazów, było pokazanie dań, które znalazły się w karcie za namową stałych gości tego uroczego miejsca. Są wśród zdjęć właśnie między innymi  „Sernik księgowej”, „Zupa Oskara”, „Śniadanie mecenasa”… Jak zwykle odrobina subtelnej nagości pojawiła się w zdjęciu z cygarem, bo i takie delikatesy Kukania ma dla swoich gości. Bardzo lubię zdjęcie o niezdarnych kelnerach, w których wcielili się Michałek i Krzyś Jaroszowie. Zdjęcie obrazuje ich poczucie humoru i rezerwę do siebie. To również informacja o tym, że chłopcy żywo zaangażowani są w tworzenie wizerunku restauracji. Codziennie po lekcjach, biegną w to miejsce, aby spotkać się z rodzicami i gośćmi restauracji.

Cieszę się, że wyeksponowane w Kukanii zdjęcia wyraźnie odmieniły jej wnętrze. Rozświetliły ściany i jeszcze bardziej ociepliły klimat lokalu. Nie są to zwyczajne dekoracje, jak w innych lokalach. Zostały wykonane specjalnie dla Kukanii. Każda fotografia ma swoją historię i można o niej dużo opowiadać. Z pewnością pracownicy lokalu z chęcią opowiedzą o każdym ze zdjęć wszystkim, którzy będą nimi zainteresowani.

Do zdjęć zaangażowałam profesjonalne fotomodelki, artystkę makijażu i najprawdziwszą baletnicę. Dzięki temu zdjęcia łączą profesjonalizm z autentycznością

Nie mieszkam w tej chwili w Polsce. Ale na oficjalne odsłonięcie zdjęć w Kukanii specjalnie przyjechałam do Poznania. Opłacało się pokonać długą drogę, żeby zobaczyć jaką radość daje nasza wspólnie wykonana praca osobom oglądającym moje fotografie. To była udana sesja zdjęciowa. Bardzo jestem z niej dumna.

Zdjęcia podczas wydarzenia robił Artur Rychliński.

Prace Kamili Karpińskiej można obejrzeć i podziwiać do końca miesiąca w Krainie Smaków „Kukania” przy ul. Wojskowej 4 na terenie Stare Koszary/City Park.