Libero II: czy jesteśmy gotowi na Euro 2012?

Przez dwa dni osoby odpowiedzialne za organizację Euro 2012 w całej Polsce, a więc i w Wielkopolsce brały udział w ćwiczeniu zgrywającym podmioty systemu zarządzania kryzysowego w całym kraju. Przykładowym powodem do rozpoczęcia akcji był wypadek autokaru na A2 z rosyjskimi turystami, którzy jechali na Euro 2012 – chodziło o to, by sprawdzić, jak sobie poradzą służby z takim wyzwaniem, które przecież mogłoby równie dobrze zdarzyć się przed Euro 2012.

– Trzeba więc było, oczywiście teoretycznie, przetransportować rannych do siedmiu wytypowanych szpitali, nawiązać współpracę z konsulatem, uruchomić infolinię z obsługą językową – tłumaczy Tomasz Stube, rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego. – Oczywiście karetki w sensie dosłownym nigdzie nie jechały, ale musiały być w wyznaczonym czasie sprawne i dostępne, szpitale tak samo. Pozytywnym wnioskiem z tej akcji jest to, że dzięki dobremu wybórowi i  rozmieszczeniu szpitali akcja nie spowodowała zagrożenia i zbytniego obciążenia dla rezerw szpitalnych na następne dni. Trwa przecież Euro 2012, więc trzeba się liczyć z tym, że może byc potrzebnych więcej miejsc.

Dzięki precyzji i szybkości działania Wielkopolan nie trzeba też było korzystać z rezerw medycznych udostępnionych przez centralę – w zupełności do opanowania sytuacji wystarczyły lokalne siły i środki. Wojewoda ocenił, że Wielkopolska jest przygotowana, wiceprezydent Tomasz Kayser podkreślił pełną integrację administracji rządowej i samorządowej, jednak są pewne niedociągnięcia, nad którymi jeszcze trzeba popracować.

– Wyszły pewne niespodzianki – opowiadał Hieronim Węclewski, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Poznania. – Na przykład zbiorczy meldunek do sztabu głównego wysyłaliśmy emailem między 2 a 4 rano, bo tak powinniśmy robić. Korzystaliśmy z sieci miejskiej, a tu nagle nastąpiła blokada konta, bo włączył się system antyspamowy. To zabezpieczenie sieci przed spamem, bo o tak dziwnej porze głównie on jest przesyłany… Na szczęście już po kwadransie konto zostało odblokowane.

Okazało się także, że trzeba popracować nad zawartością przesyłanych informacji i systemem przesyłu.

– Wszystkie służby korzystają ze swoich systemów do zbierania i przesyłu danych w odpowiedniej dla siebie formie – mówi Dariusz Dymek, zastępca szefa sztabu wielkopolskiego. – Nałożenie na to jeszcze jednego szczebla, systemu wspólnego dla wszystkich ze względu na Euro 2012 powoduje konieczność znalezienie człowieka do obsługi tego systemu i spowalnia przepływ informacji i ten jeden szczebel. A tych informacji spływa w każdej minucie naprawdę mnóstwo, to nas zaskoczyło. To może tworzyć zatory informacyjne. Dlatego uważamy, że trzeba wykorzystać te systemy, które juz mają służby i które wykorzystują w swojej codziennej pracy, bo dzięki temu przepływ informacji będzie szybszy.

LIBERO II jest kolejnym sprawdzianem służb na EURO 2012. W marcu sprawdzano rozwiązania organizacyjne oraz funkcjonalności planów zarządzania kryzysowego podmiotów należących do systemu zarządzania kryzysowego. LIBERO II ukierunkowane jest na doskonalenie procesu zarządzania informacjami wymienianymi pomiędzy ćwiczącymi ze wszystkich poziomów administracji. Organizatorem ćwiczenia jest Rządowe Centrum Bezpieczeństwa we współpracy z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych oraz Spółką PL. 2012.

Czytaj także:
LIBERO II – ćwiczenia na sprawność organizacji Euro 2012