Ciało zauważyli przepływający rzeką kajakarze i to oni powiadomili strażaków. Kobiecie próbował też pomóc jeden z nich, wskakując do wody i próbując wyciągnąć ciało.
– Zgłoszenie otrzymaliśmy o 9.18 – mówi Michał Kucierski, rzecznik poznańskiej straży pożarnej. – Natychmiast przyjechaliśmy na miejsce i wyciągnęliśmy kobietę na brzeg. Mimo prób reanimacji przybyły na miejsce wypadku lekarz stwierdził zgon.
Pomocy trzeba było udzielić mężczyźnie, który próbował pomóc tonącej. Trafił do szpitala z hipotermią.
Trwa ustalanie, w jaki sposób kobieta znalazła się w wodzie – prawdopodobnie wpadła rdo rzeki z mostu Przemysła I. Nie wiadomo jednak, czy była to próba samobójstwa, zabójstwa czy nieszczęśliwy wypadek.