Szachy, drzewa, zjeżdżalnia, czyli jak ulepszyć Poznań?

Czego brakuje w Poznaniu? Zjeżdżalni na dworcu, a może stołów do ping ponga czy miejskich szachów? Paweł Głogowski z UlepszPoznan.pl postanowił zbadać, czego chcieliby poznaniacy.


Pomysł zrodził się z okazji zbliżającej się pierwszej rocznicy działalności blogu Ulepsz Poznań.

– UlepszPoznan.pl zaczynał jako klasyczny blog – wyjaśnia Paweł Głogowski. – Od początku jednak chciałem, by nie był to wyłącznie zbiór miejskich pomysłów ,do którego każdy może sięgnąć, ale także inicjatywa, która pomoże w realizacji niektórych z tych projektów.

 

Pomysłów było ponad 40, ale nie wszystkie nadawały się do realizacji.

– Musiałem wybrać te, które zarówno były najciekawsze, jak i najbardziej możliwe do wprowadzenia w naszym mieście – wyjaśnia bloger.

 

Ostatecznie stanęło na sześciu propozycjach, wcześniej sprawdzonych przez inne miasta. Bibliobus na przykład jeździ po Bremie i promuje czytelnictwo wśród najmłodszych, ale nie tylko wśród nich. Zjeżdżalnia na dworcu, alternatywa dla schodów, jest w Utrechcie i też się tam bardzo podoba. Skocznie, zjeżdżalnie i murki dla skaterów są w większości dużych miast, miejskie stoły do ping ponga są bardzo popularne w Pekinie, a uliczne szachy na szachownicy zrobionej z chodnika, z wielkimi figurami – w Amsterdamie. Akcje sadzenia drzew pamiętają co starsi poznaniacy z wczesnej młodości, bo wówczas często się takie urządzało i nazywało się czyn społeczny. Myśmy to zarzucili, ale w takim Nowym Jorku nadal cieszą się wielką popularnością.

 

– Myślę, że wszystkie 6 pomysłów ma duży potencjał i pozytywnie zmieniłoby Poznań – ocenia Paweł Głogowski.

 

Jeśli więc uważacie, że realizacja któregoś z tych pomysłów ma sens – zagłosujcie na UlepszPoznan.pl. Na razie największym powodzeniem cieszy się akcja sadzenia drzew, ale niewiele mniej jej ustępuj zjeżdżalnia na dworcu. Na trzecim miejscu jest bibliobus, na czwartym uliczne szachy, na piątym miejskie stoły do ping-ponga, a na szóstym – infrastruktura dla skaterów. Ale wszystko może się jeszcze zmienić – głosowanie trwa do 23 marca…