„Perła” idzie w górę

Już liczy sobie trzy nadziemne kondygnacje i wyraźnie można zaobserwować pierwsze elementy niekonwencjonalnej elewacji, która ma być wyróżnikiem tego budynku wśród secesyjnych kamienic, a jednocześnie – podpisem jej twórcy, architekta Piotra Barełkowskiego.

 

To pierwsza taka inwestycja w Poznaniu – dotąd znani architekci stawiali w stolicy Wielkopolski gmachy użytkowe: Studio ADS i Piotr Barełkowski są autorami choćby Starego Browaru czy nowego terminala lotniska Ławica. „Perła” to dom mieszkalny, w dodatku budowany między dwiema już istniejącymi secesyjnymi kamienicami, co z jednej strony było ograniczeniem dla architekta – ze względu na rygory ustanowione przez konserwatora zabytków – a z drugiej wyzwaniem. Z tych samych powodów.

 

Efektem zmagania się z zabytkowym otoczeniem, niewielka przestrzenią i historycznymi detalami dzielnicy, pod surowym okiem konserwatorskim Piotr Barełkowski stworzył dzieło naprawdę wyjątkowe. Budynek liczący sobie siedem kondygnacji będą charakteryzowały duże przeszklenia, wykusze oraz lukarny w elewacji zewnętrznej. Oryginalny kształt fasady zdobionej cegłą nawiązuje stylistyką do ozdób secesyjnych sąsiadek, jest jednak na wskroś nowoczesny.

 

Jak będzie wyglądał budynek po ukończeniu – dowiemy się pod koniec tego roku. Z pewnością jednak dzięki niemu ta część Wildy zyska zupełnie inny charakter – zdecydowanie przyjaźniejszy i ładniejszy.