Lody, kino i wywiad przed kamerą, czyli dzieci z wizytą w redakcji

Były w kinie na “Wyprawie do wnętrza ziemi”, jadły pyszne lody, a wcześniej obejrzały redakcje telewizji ONTV i portalu codziennypoznan.pl. Odwiedziła nas kolejna grupa dzieci, tym razem z Wargowa.

 

Korzystając z ferii, uczniowie postanowili nadrobić turystyczne zaległości i wybrać się na wycieczkę do stolicy Wielkopolski, czyli Poznania. Wyjazd zorganizowała im Renata Minta–Repczyńska, która już od 10 lat dba o to, by dzieci z Wargowa i okolic spędzały ferie ciekawie i niestereotypowo. Dzieci nie mogły doczekać się przyjazdu do Poznania, a zwłaszcza wizyty w telewizji – w końcu nie co dzień zdarza się okazja, by stanąć za kamerą i podejrzeć, jak powstaje program telewizyjny – a nawet w nim wystąpić!

 

Młodzież w wieku od 10 do 18 lat była pod ogromnym wrażeniem funkcjonowania telewizji, a ze szczególnym zainteresowaniem spoglądali na realizacje programu na żywo ze studia w Kupcu Poznańskim. Troje z nich miało możliwość wystąpienia w porannym programie i mimo początkowej tremy wszyscy poradzili sobie przed kamerą doskonale.

 

Możliwość obserwacji, jak działa telewizja, zrobiła duże wrażenie zwłaszcza na czternastoletnim Gniewomirze Stachowiaku, który chce swoją przyszłość związać z telewizją.

– Bardzo się denerwowałem, gdy trzymałem mikrofon – przyznaje Gniewosz. – Ale to trwało tylko chwilę. Bardzo chciałbym pracować w telewizji.

 

Żaneta Piotr tym razem nie zdecydowała się na występ przed kamerą, ale przyznaje, że marzy o pracy w mediach.

– Chciałabym być prezenterką, ale bardziej myślę o radiu niż telewizji – mówi Żaneta. – Jak będę szukała liceum to właśnie chcę iść do klasy dziennikarskiej.

 

Po dawce adrenaliny przed kamerą przyszłe gwiazdy mediów wybrały się na seans do kina 5D na film pt.: “Podróż do jądra ziemi”. To też była adrenalina, choć z nieco innego powodu: ponieważ to kino 5D, to widzowie nie tylko podróżowali do wnętrza ziemi, ale czuli zapach spalenizny, wiatr we włosach, niektórych pokropiła też woda…

 

By emocje trochę opadły, dzieci przeszły do kawiarni Grycan na pyszne lody z bitą śmietaną na zakończenie poranka pełnego wrażeń. Uśmiech z twarzy nie znikał im przez cały pobyt w Poznaniu.

 

Czytaj także:

Dzieci z Objezierza odwiedziły naszą redakcję