Dach na dworcu zaczyna lśnić

Dziś miało się rozpocząć szklenie dachu dworca PKP. Jednak zamiast lśniących szyb na dachu pojawiły się… metalowe elementy. Czy to znaczy, że szkła nie będzie?


Okazuje się, że będzie, ale nieco później.

– Wszystko w porządku – uspokaja Przemysław Terlecki z firmy Trigranit, wykonawcy inwestycji. – Jak to widać na naszych wizualizacjach, dach dworca to ułożone w szachownicę szyby i metalowe płyty. Teraz właśnie kładzione są te metalowe płyty.

 

Gotowa już stalowa, ażurowa konstrukcja dachu od wczoraj była zastawiania rusztowaniami. To z nich będą układane najpierw stalowe, a później szklane elementy. Obecnie już bardzo dobrze widać zarys wzoru dachu, taki, jaki widać na wizualizacjach.

– W przyszłym tygodniu dojedzie szkło i wypełni miejsca między metalowymi płytami – wyjaśnia Terlecki.

 

Konstrukcja dachu zgodnie z planem ma być gotowa do końca lutego i jeśli pogoda nie sprawi jakiejś niespodzianki, to wszystko wskazuje na to, że terminu uda się dotrzymać.