Do zdarzenia doszło przed południem. W mieszkaniu przebywały trzy kobiety, a jedna z nich, szesnastoletnia, korzystała właśnie z łazienki. To właśnie ona okazała się śmiertelną ofiarą zatrucia tlenkiem węgla.
– Mimo kilkunastominutowej reanimacji nie udało się jej uratować – mówi Michał Kucierski, rzecznik prasowy poznańskiej straży pożarnej.
Dwie pozostałe kobiety z objawami zatrucia czadem zostały przewiezione do szpitala. Przybyli na miejsce strażacy ustalili, że stężenie czadu w mieszkaniu kilkadziesiąt razy przekraczało dopuszczalne normy. Czad najprawdopodobniej ulatniał się z niesprawnego junkersa w łazience, jednak całkowitą pewność będzie można mieć dopiero po dokładnym zbadaniu piecyka, czym zajęli się strażacy. To już siódma ofiara czadu w Wielkopolsce tej zimy.