Wszystko wskazuje na to, że zawodnicy Kolejorza wrócili z Hiszpanii pełni energii, optymizmu i chętni do boju. Wprawdzie Śląsk Wrocław jest liderem tabeli, który ma na swoim koncie o 9 punktów więcej niż Lech, to jednak piłkarze naszej drużyny nie zamierzają odpuścić i zapowiadają wyrównaną walkę.
Poznaniacy mają się czym pochwalić: z Hiszpanii wrócili z nową taktyką i atutem w postaci wracającego do formy Artioma Rudniewa. Wszystko to sprawia, że lechici są uważani za faworyta tego meczu.
Jednak nie należy lekceważyć drużyny z Bełchatowa, która tej zimy dość mocno odmłodziła swoje szeregi. Pięciu młodych piłkarzy może nie ma zbyt dużego doświadczenia, jednak nadrabiają to szybkością i chęcią do walki.