Prezydent na Grunwaldzie spotkał się z mieszkańcami

Na terenie Osiedla Grunwald Południe z jednej strony znajdują się bloki os. Kopernika, a z drugiej wille położone na tzw. Abisynii. Przecięte jest ul. Grunwaldzką, po której jeżdżą cztery linie tramwajowe. Mimo to Miasto planuje budowę nowej linii tramwajowej, która miałaby ułatwić dojazd z największej “sypialni” tej części Poznania do centrum. W chwili obecnej prowadzone są prace przedprojektowe. Będzie to kolejna, po trasie na Naramowice, na ul. Ratajczaka i wzdłuż ul. Unii Lubelskiej, nowa linia tramwajowa w Poznaniu. Rozpatrywane jest również przedłużenie torowiska z ul. Hetmańskiej do Ogrodów przez ulice Grochowską i Szpitalną.

W rejonie osiedla przeznaczono na kompleksową przebudowę ulic włącznie z chodnikami i infrastrukturą  – m.in. na ulicach: Husarskiej, Cześnikowskiej, Palacza, Heweliusza – kilkanaście milionów złotych.

Mieszkańców interesowały konkretne sprawy, jak remont chodnika wzdłuż ul. Ściegiennego. Osiedlowi radni zapewniali, że ta ulica jest w rankingu potrzeb w czołówce.

– Przez poprzednie trzy lata wyremontowaliśmy w Poznaniu 60 tys. mkw chodników, z czego tylko w zeszłym roku połowę z tego. Patrząc na to co z perspektywy przeszłości, to bardzo dużo. Potrzeby są jednak dużo większe – mówił Jacek Jaśkowiak, w odpowiedzi na poruszenie kwestii chodników. – Będę chciał przekonać Radę Miasta do tego, żeby w wieloletniej prognozie finansowej uchwalić plan przeznaczenia w najbliższych 5 latach 100 mln zł na remonty chodników, czyli po 20 mln zł rocznie. Te chodniki nie mogą być jednak niszczone przez samochody, a w szczególności auta dostawcze. Nie możemy zrobić chodników o standardzie i nośności drogi – zaznaczył prezydent.

Zwrócono również uwagę na kwestię bezpieczeństwa i przekraczania prędkości przez kierowców na ulicach Promienistej, Ściegiennego, czy Jugosłowiańskiej oraz nielegalnego parkowania w tym rejonie.

– Problem leży w braku szacunku dla przestrzegania prawa. Widzimy poprawę chociażby przez liczbę wystawionych mandatów, ale pozostaje jeszcze dużo do zrobienia – wyjaśniał Jacek Jaśkowiak.

Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania, zapowiedział z kolei przeprowadzenie przez Zarząd Dróg Miejskich wizji lokalnej na ul. Promienistej i sprawdzenie możliwości montażu drewnianych słupków odgradzających pas ruchu od zieleni.

Mieszkańcy poruszyli również kwestię wywozu śmieci, w tym tzw. śmieci zielonych. Część jednak narzekała na zbyt częste wywożenie – dwa razy w tygodniu – mimo że nie ma takiej potrzeby. Inni z kolei zwracali uwagę, że szczególnie przy domkach jednorodzinnych bardzo często wystawiane są zarówno pojemniki, jak i worki ze śmieciami. Obecny na spotkaniu dyrektor Związku Międzygminnego GOAP zapewnił zajęcie się tymi sprawami.