Szukała pomocy w szpitalu i trzech jednostkach strażackich: Uciążliwa obrączka powodem nietypowej interwencji

Strażacy z Poznania i Lubonia podjęli się nietypowej interwencji i pomogli kobiecie, która nie mogła ściągnąć obrączki ze spuchniętego palca. Mieszkanka Lubonia była początkowo odsyłana do różnych placówek.

Kobieta zgłosiła się w pierwszej kolejności do poznańskiego szpitala. Tam usłyszała, że powinna udać się do straży pożarnej, ponieważ to strażacy posiadają odpowiedni sprzęt do przecinania biżuterii.

Mieszkanka Lubonia pojechała do straży pożarnej przy ul. Czechosłowackiej, jednak okazało się, że tamtejsza jednostka nie posiada odpowiednich narzędzi. Polecono, by zgłosiła się do OSP Luboń.

Choć lubońscy strażacy próbowali pomóc, okazało się, że mocno spuchnięty palec jest dla nich zbyt dużą przeszkodą. Ustalili, że ich koledzy z JRG 7 w Poznaniu specjalizują się w tego typu interwencjach.

Strażacy ochotnicy zawieźli kobietę do Poznania, gdzie w końcu udało się kobiecie pomóc i ściągnąć uciążliwą obrączkę z palca.