Poznańska Prokuratura w sprawie pseudokibiców Lecha Poznań

Poznańska Prokuratura wydała komunikat w sprawie śledztwa dotyczącego wydarzeń jakie miały miejsce 20 maja 2018 roku na Inea Stadionie w Poznaniu. Grupa killkudziesięciu pseudokibiców podczas meczu Lecha Poznań z Legią Warszawa odpaliła race, a następnie wtargnęła na murawę. Zachowanie doprowadziło m.in. do przerwania meczu.

W sprawie zatrzymano łącznie 29 osób, które usłyszały zarzuty wtargnięcia na murawę boiska oraz wtargnięcia na murawę używając elementów odzieży mających utrudnić identyfikację. Przyjęto, że był to występek o charakterze chuligańskim.

Jeden z podejrzanych usłyszał również zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza Policji. Mężczyzna miał rzucić w policjanta elementem ogrodzenia, co spowodowało u mundurowego obrażenia ciała.

W stosunku do trzech zatrzymanych, czyli Jarosława J., Piotra K i Mikołaja N. zastosowano trzymiesięczny areszt. Wobec pozostałych zdecydowano się na inne środki zapobiegawcze: dozór Policji, poręczenia majątkowe i zakaz udziału w imprezach masowych.

Jak podaje prokuratura, “zdecydowana większość” podejrzanych przyznała się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyła wyjaśnienia. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Straty wynikające ze zniszczenia trybuny oraz murawy boiska oszacowano na ponad 30 tysięcy złotych.

Zgodnie z decyzją wojewody wielkopolskiego, pierwszych osiem spotkań na własnym boisku, Lech Poznań rozegra przy pustych trybunach. Decyzja obejmie pięć meczów ligowych oraz trzy eliminacyjne do Ligi Europy.

Dodatkowo, decyzją Komisji Ligi, po pięciu ligowych meczach, na szósty zamknięta będzie II trybuna, czyli tzw. “Kocioł”.

Na trzy mecze przy ul. Bułgarskiej wstępu nie będą miały osoby, które znajdowały się na trybunie za bramką, a do końca 2018 roku kibice Kolejorza mają zakaz obejmujący mecze wyjazdowe.

Komisja nałożyła na klub najwyższą w historii karę finansową – aż 120 tysięcy złotych.