“Książę Bari” kończy swoją misję i wyprowadza się od Cisnej

„Superpies”, „Książę”, a przede wszystkim przyjaciel niedźwiadki, która trafiła do poznańskiego zoo, kończy swoją „misję”. Pies Bari, który od szczenięcych lat wychowywał się z Cisną, misiem, który z Bieszczad trafił do stolicy Wielkopolski, zamieszka w nowym domu.

Przyjaźń psa i niedźwiedzia śledzili nie tylko poznaniacy, ale także turyści i miłośnicy zwierząt z całego świata. O nietypowej znajomości pisały media w różnych państwach. Para jest przez poznaniaków nazywana „Królewską”, ponieważ tworzą ją „Jej Misiowatość Cisna” i „Książę Bari”.

Gdy Bari przyjechał do poznańskiego zoo w czerwcu 2016 roku miał zaledwie pięć miesięcy i… misję do spełnienia. Miał sprawić, że niedźwiadka, która została znaleziona przy drodze w Bieszczadach nie będzie czuła się samotna. Opiekunowie starali się zastąpić jej matkę, jednak zwierzę potrzebowało jeszcze innego przyjaciela.

Będące w podobnym wieku, choć różne gatunkowo zwierzęta szybko przypadły sobie do gustu. Ich losy, regularnie opisywane i udokumentowane przez placówkę śledziło wiele osób. Zabawy, psoty, wspólne poznawanie świata to codzienność u Cisny i Bariego.

Już kilka miesięcy temu, placówka informowała, że będzie przygotowywać zwierzęta do rozstania. Cisna jest już gotowa by rozpocząć samodzielne, niedźwiedzie życie. Jak podano dziś na profilu Zoo Poznań, Bari przeprowadzi się do nowego domu. Pracownicy zapewniają, że będzie otoczony odpowiednią opieką.