Rzucił się z tasakiem na policjanta

Policjanci z komisariatu na Północy w nocy z 13 na 14 maja br. zatrzymali 23-latka, który najpierw miał grozić i szarpać się ze swoją byłą partnerką, a następnie uciekł na Cytadelę, gdzie groził interweniującym funkcjonariuszom tasakiem. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Policjanci z Wydziału Prewencji i Rewiru Dzielnicowych z Komisariatu Policji Poznań Północ zatrzymali w nocy z 13 na 14 maja br. 23-letniego mężczyznę. Mieszkaniec Kalisza miał godzinę wcześniej w jednym z akademików najpierw grozić swojej byłej dziewczynie, a następnie szarpał się z nią. Po całym incydencie uciekł. Z informacji wynikało, że napastnik może przebywać w rejonie Cytadeli. Na miejscu policjanci szybko znaleźli osobę, która odpowiadała rysopisowi poszukiwanego. Gdy funkcjonariusze próbowali go wylegitymować, 23-latek wyciągnął tasak i najpierw zaczął grozić policjantom, a po chwili ostrzegł, że przy próbie interwencji, zrobi sobie krzywdę. Policjanci ostrzegli, że w przypadku braku podporządkowania się poleceniom, użyją środków przymusu bezpośredniego. Mężczyzna nie reagował na ostrzeżenia. W pewnym momencie, wykorzystując jego nieuwagę, policjanci obezwładnili mężczyznę, używając gazu i siły fizycznej.

Po przebadaniu, okazało się, że ma ponad 1,5 promila alkoholu we krwi. Trafił do policyjnego aresztu. Ostatecznie usłyszał 9 zarzutów, w tym czynnej napaści na funkcjonariusza, gróźb karalnych. Sąd w Poznaniu zastosował wobec 23-latka 3-miesięczny, tymczasowy areszt.