O sytuacji związanej z nielegalnymi odpadami na ulicach i terenach zielonych w rejonie Szczepankowa i Michałowa, pisaliśmy na naszym portalu już kilkukrotnie. Niestety, problem nie tylko nie znika, ale wciąż się rozrasta.
Na początku miesiąca pisaliśmy o tym, jak na ul. Sowice ktoś wyrzucił przy drodze odpady komunalne oraz stare telewizory.
Jak informuje Nieformalna Inicjatywa Społeczna Szczepankowo i Michałowo, pomimo zgłoszenia sprawy do straży miejskiej oraz ZDM, śmieci nadal zalegają na terenie. Co więcej, w ostatnim czasie pojawiło się ich jeszcze więcej.
Ktoś wyrzucił m.in. kilkanaście worków z trawą, części RTV, elementy sprzętu elektronicznego, gruz, resztki materiałów budowlanych, odpady komunalne, gumowa gąsienicę od koparki, a także kilkadziesiąt bochenków chleba.
Społecznicy miejscy po raz kolejny proszą straż miejską o interwencję, w tym o podjęcie działań pozwalających na ustalenie sprawcy lub sprawców zanieczyszczania.
Jak zauważają, problem nielegalnie wyrzucanych śmieci w tym rejonie jest niestety duży. Co jakiś czas, straż miejska przyjmuje zgłoszenie i sprząta, jednak odbywa się to na koszt Miasta, przez co koszty ponoszą wszyscy podatnicy.