Youtuber nagrywał filmiki – czaty na żywo, w których używając licznych wulgaryzmów namawiał dzieci do seksu i rozbierania się przed kamerą, a tych, którzy odmawiali, obrażał.
Dostęp do filmików był wolny i w żaden sposób niezabezpieczony, przez co mogły je oglądać także osoby nieletnie.
Sprawa została zgłoszona Policji oraz portalowi YouTube, który po przeanalizowaniu skarg, zablokował konto Gurala. Mężczyzna pochodzi z Wielkopolski.
Dziś rano, rzecznik wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak, poinformował w krótkiej notatce na portalu społecznościowym, że Gural został zatrzymany i usłyszy kilka zarzutów, w tym m.in. namawiania nieletnich dziewczynek do rozbierania się przed kamerą internetową.