Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu kontrolowali pojazdy na DK32 w Granowie. Jednym z nich był samochód o maksymalnej masie całkowitej 3,5 tony. Inspektorzy już podczas typowania pojazdów do zatrzymania zaczęli mieć podejrzenia, że ten może być przeładowany.
Podjęto decyzję o zważeniu pojazdu. Okazało się, że zamiast 3,5 tony, waży aż 6,2, czyli o 2,7 tony więcej niż było to dozwolone.
Kierowca przewoził dwie palety z alkoholami w ładowni oraz… część towaru na przednim siedzeniu pasażera i w kabinie kierowcy, ponieważ wszystko nie zmieściło się w miejscu do tego przeznaczonym.
Kierowca odmówił okazania prawa jazdy twierdząc, że dzień wcześniej zostało mu skradzione. Ponieważ inspektorzy działali wspólnie z policjantami z Grodziska Wielkopolskiego, postanowili sprawdzić sytuację mężczyzny.
Okazało się, że kierowca przekroczył już dopuszczalną liczbę punktów karnych. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy.
Dodatkowo, ukarany został również mandatem w wysokości 500 złotych. Przedsiębiorca musiał przeładować towar i wyznaczyć innego kierowcę, posiadającego uprawnienia do kierowania pojazdem.