Strażnicy z referatu Wilda przejeżdżali ul. Wierzbięcice, gdy na środku jezdni zauważyli starszego mężczyznę, który poruszał się o lasce i próbował zatrzymać przejeżdżające wokół samochody.
Funkcjonariusze zatrzymali swój pojazd i pomogli seniorowi bezpiecznie przejść na chodnik. Podczas rozmowy dowiedzieli się, gdzie mieszka, jednak jego zachowanie wyraźnie sugerowało strażnikom, że mężczyzna traci orientację i nie powinien sam chodzić po ulicach.
Mundurowi odwieźli 87-latka do domu, gdzie ustalili, że od 1,5 roku mieszka sam. Na miejscu nie rozpoznawał sąsiadów, a stan jego zdrowia pogarszał się z każdą minutą.
Strażnicy podjęli decyzję o wezwaniu karetki pogotowia. Ratownicy udzielili mu pierwszej pomocy i przewieźli do szpitala.
Funkcjonariusze poinformowali o sprawie MOPR. Senior jest pod opieką rodziny.