Po konfrontacji biegłych psychologów wydali oni ostateczną opinię, że Kajetan P. ma ograniczoną poczytalność. To oznacza, że może być sądzony za zabójstwo, ale może uniknąć tej najsurowszej kary, jaką jest dożywocie.
Najprawdopodobniej do rozpoczęcia procesu będzie nadal przebywał w areszcie śledczym w Poznaniu. Rzecznik aresztu, por. Marcin Szymański poinformował, że Kajetan P. został zakwalifikowany do kategorii osób tzw. niebezpiecznych.
Kajetan P. jest leczony psychiatrycznie, kontaktuje się z psychiatrą i psychologiem.