Darmowa komunikacja miejska, ale tylko dla niektórych uczniów

Uczniowie z Poznania będą mogli korzystać z komunikacji miejskiej za darmo. To kompromis wypracowany podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta. Ulga dotyczyć będzie jedynie części młodych mieszkańców Poznania.

Sesja rozpoczynała się przy trzech projektach dotyczących darmowej komunikacji. Ostatecznie, zdecydowano się na przyjęcie projektu przedstawionego przez Zjednoczoną Lewicę. Za darmo, komunikacją miejską pojadą uczniowie szkół podstawowych, gimnazjalnych oraz innych typów szkół, które realizują podstawę programową kształcenia ogólnego, czyli np. plastycznych czy muzycznych.

Oznacza to, że w większości ulga dotyczyć będzie dzieci do 15. roku życia.

Darmowa komunikacja będzie obowiązywała w ramach strefy A, czyli na terenie Poznania i dotyczyć będzie jedynie dzieci i młodzieży, która mieszka w Poznaniu. Do korzystania z przywileju upoważniać będzie ważna imienna karta PEKA lub legitymacja szkolna, na których zapisana jest informacja o miejscu zamieszkania.

Takie rozwiązanie oznacza, że gminy ościenne, które objęte są porozumieniem międzygminnym w ramach zintegrowanego transportu będą musiały… dopłacać więcej, chociaż to nie ich mieszkańcy skorzystają z ulg. Wynika to z algorytmu, w ramach którego rozliczany jest transport ZTM. Uwagę na to zwróciły władze Lubonia, które podkreśliły, że wszelkie zmiany w taryfie powinny być konsultowane z pozostałymi stronami porozumienia.

Co ciekawe, przeciwko pomysłowi wprowadzenia darmowej komunikacji byli… radni Młodzieżowej Rady Miasta. Podczas swojego posiedzenia zwrócili uwagę na fakt, że młodzieży nie trzeba zachęcać do korzystania z komunikacji miejskiej, bo już to robi, a fakt, że po osiągnięciu pełnoletności przesiadają się na samochody wynika z tego, że komunikacja miejska w Poznaniu nie jest atrakcyjna.

“Według autorów proponowane uchwały mają zachęcić młodzież do korzystania z komunikacji miejskiej zarówno teraz, jak i w dalszym życiu. Tymczasem młodzieży nie trzeba do tego zachęcać – już teraz zdecydowana większość z nas podróżuje za pomocą transportu zbiorowego. Natomiast po ukończeniu 18. roku życia młodzi ludzie masowo zdają prawo jazdy i przesiadają się na samochód, ale nie dlatego, że bilety są za drogie, a dlatego, że komunikacja miejska jest niewystarczająco atrakcyjna.”

Małgorzata Witek, Przewodnicząca Młodzieżowej Rady Miasta Poznania

“Tramwaje i autobusy często są opóźnione, zaniedbane, czy za rzadko kursują. Na dodatek brakuje takich udogodnień jak klimatyzacja, dostęp do sieci wifi i ładowarek USB”

młodzieżowa radna Julia Waligóra

Za projektem opowiedzieli się radni klubów PO, Zjednoczona Lewica i PiS – 31 radnych. Trzy osoby się wstrzymały od głosów, a jedna osoba była przeciw.

Zmiany będą obowiązywać od 1 września 2018 roku. Ich koszt szacowany jest na 2,5 miliona złotych – wyika to z danych ZTM na temat tego, ilu uczniów do 15. roku życia korzysta obecnie z systemu PEKA.