Ktoś zaparkował w miejscu, w którym on zwykle parkuje, więc… uszkodził mu samochód

Człowiek szybko przyzwyczaja się do wielu spraw, często nawet tak przyziemnych, jak sposób i miejsce parkowania samochodu. Właśnie to ostatnie było powodem, dla którego 37-latek ze Śremu, uszkodził lakier pojazdu, który stał na “jego” miejscu.

Zgłoszenie o uszkodzeniu mienia, wpłynęło do śremskich funkcjonariuszy 27 stycznia, około godziny 18:00. Mieszkaniec jednego z bloków w Śremie poinformował, że nieznany sprawca uszkodził lakier na jego samochodzie, który był zaparkowany na niestrzeżonym parkingu na osiedlu.

Policjanci zebrali ślady i zabezpieczyli nagranie z osiedlowego monitoringu. Dzięki temu, bardzo szybko ustalili sprawcę uszkodzenia Citroena.

Jak się okazało, 37-letni mieszkaniec Śremu zdenerwował się tym, że… ktoś zaparkował w miejscu, w którym on zwykle stawia samochód. Właśnie dlatego postanowił kluczykiem wyrządzić szkody na lakierze pojazdu.

Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co odpowie przed sądem. Straty, jakie wyrządził wyceniono na 4 tysiące złotych.