13-latek okradł swoją babcię na 7 tysięcy złotych. Pieniądze wydawał na jedzenie, markową odzież i taksówki

Z pewnością nie takiego wyniku śledztwa spodziewała się 72-letnia mieszkanka Piły, która zgłosiła kradzież 7 tysięcy złotych z jej domowego sejfu. Policjanci ustalili, że złodziejem jest jej 13-letni wnuk.

Funkcjonariusze z Piły otrzymali zgłoszenie na początku stycznia 2018 roku. Starsza kobieta wyjaśniła, że z jej sejfu zniknęło 7 tysięcy złotych. Seniorce trudno było zrozumieć okoliczności zajścia, ponieważ można go było otworzyć jedynie znając szyfr. Przyznała jednocześnie, że dawno tam nie zaglądała.

Zgłaszająca nie podejrzewała nikogo ze znanych jej osób. Policjanci przesłuchali kobietę i zebrali materiał dowodowy. Po kilku dniach udało im się wpaść na trop złodzieja.

Okazało się, że babcię okradał jej 13-letni wnuczek. Kobieta początkowo nie chciała w to uwierzyć, jednak nastolatek przyznał się do czynu. Wyjaśnił, że znał kod i podkradał seniorce gotówkę przez kilkanaście dni.

Pieniądze wydawał na jedzenie, picie, markową odzież i buty, a także na przejazdy taksówkami.

Sprawą 13-letniego złodzieja zajmie się teraz Sąd Rodzinny.