Ukradł repliki broni i alkohol, a potem groził siekierą świadkowi

Nawet na 10 lat może trafić do więzienia mężczyzna, który włamał się do domu jednorodzinnego w gminie Łubowo, ukradł repliki broni i alkohol, a następnie groził siekierą świadkowi, którego spotkał na swej drodze.

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Policjanci z Czerniejewa otrzymali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do jednego z domów jednorodzinnych w gminie Łubowo. Właściciel poinformował funkcjonariuszy, że złodziej włamał się do budynku pod nieobecność lokatorów kilka godzin wcześniej.

Po uszkodzeniu drzwi wejściowych, sprawca ukradł skórzaną torbę myśliwską, trzy repliki broni, a także litr alkoholu. Mundurowym szybko udało się ustalić zarówno okoliczności zdarzenia, jak i tożsamość włamywacza.

Podejrzany, 50-letni mężczyzna, był pijany, a badanie wykazało, że miał niemal 3 promile alkoholu w organizmie. Zatrzymany przyznał się do dokonania włamania i kradzieży, oddał część przedmiotów, ale nie pamiętał, gdzie wyrzucił pozostałe. Skradziony alkohol, prawdopodobnie wypił.

Mężczyzna trafił do aresztu, a już na drugi dzień, policjanci odzyskali pozostały łup – znalazła go właścicielka miejscowego sklepu.

Zatrzymanemu przedstawiono zarzut kradzieży z włamaniem oraz… gróźb karalnych. Okazało się, że po dokonaniu włamania groził siekierą przypadkowemu świadkowi zajścia. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.