Gienia odzyskała niedźwiedzią tożsamość w poznańskim zoo. Jej przygotowania do zimy były inne niż dotychczas

Gienia – niedźwiedzica, która wraz z rodzina trafiła w 2016 roku do poznańskiego zoo. Choć miała trudne 13 lat życia w zoo w Braniewie, placówka chciała sprawić, by zwierzę mogło poczuć zew natury i niedźwiedzi instynkt. Wiele wskazuje na to, że się udało.

Gienia urodziła się w braniewskim zoo. Przez 13 lat żyła na małym, betonowym wybiegu, gdzie nie znała lasu, leśnej ściółki czy uczucia przy kopaniu w ziemi.

W 2016 roku, dzięki Fundacji Four Paws International i Zoo w Poznaniu, jej życie się odmieniło. Wraz z matką Ewką, ojcem Pietką i przyrodnią siostrą Wojtusią, trafiła do azylu dla niedźwiedzi w stolicy Wielkopolski, gdzie mają zapewnione o wiele lepsze, bardziej komfortowe i naturalne warunki do bytowania.

Dzięki pracy wielu osób, misie poznały uczucie przebywania w lesie, mogąc rozpocząć życie na nowo. Gienia odkryła radość chodzenia po ściółce, kopania w ziemi, wspinania się na drzewa i zapach natury.

W tym roku, zew obudził się w niej na tyle, że samodzielnie wykopała niedźwiedzią gawrę na zimę – tuż pod swoim „basenem”, z którego chętnie korzysta.To ważny krok w jej rozwoju i przywracaniu jej niedźwiedziej tożsamości.