Jak podaje ZDM, sezon prac rozpoczął się w nocy z 17 na 18 listopada, gdy doraźnie posypywano jezdnie na wiaduktach. Podobne czynności wykonano także w nocy z 28 na 29 listopada, gdy dodatkowo posypano dojazdy do ulic Szwajcarskiej, Szwedzkiej, Bałtyckiej i Drowarnej.
Wczoraj wieczorem, drogowcy pojawili się na ul. Grunwaldzkiej, na odcinku od ul. Malwowej do ul. Bukowskiej.
Z kolei dzisiaj od rana, usuwano śliskość na ul. Literackiej, Kierskiej oraz wiadukcie na ul. Santockiej.
Warunki atmosferyczne są dziś jednak bardzo trudne dla wszystkich uczestników ruchu, więc pozostaje mieć nadzieję, że to dopiero początek działań ZDM. W wielu miejscach Poznania, chodniki i jezdnie są śliskie. Sytuacja może się jeszcze pogorszyć, ponieważ zapowiadane są opady deszczu ze śniegiem i śniegu, a temperatura waha się w okolicach 0 stopni Celsjusza. W niektórych rejonach Wielkopolski, kierowcy już odczuwają negatywne skutki opadów.