Leśniczy zauważył zwłoki podczas obchodu lasów. Jak podaje Wolsztyn112, były one w tak zaawansowanym stadium rozkładu, że nie można było ustalić płci zmarłego ani przyczyny zgonu.
Na miejsce natychmiast wezwano policjantów z Wolsztyna, którzy zabezpieczyli teren i przeprowadzili oględziny wraz z technikiem policyjnym, lekarzem medycyny sądowej oraz prokuratora.
Ciało zabezpieczono do przeprowadzenia sekcji zwłok, która ma wyjaśnić przyczynę śmierci oraz pomóc w ustaleniu do kogo należą szczątki.
Nieoficjalnie mówi się, że policja nie wyklucza udziału osób trzecich, które mogły przyczynić się do śmierci ofiary.