Poznań przyjazny rowerzystom tylko w teorii? Miasto przeznacza za mało pieniędzy, by móc zrealizować obietnice dotyczące infrastruktury rowerowej

„Rowery opanowały miasto”, „rowerowy prezydent”, „wszystko dla rowerzystów”, „miasto wydaje pieniądze tylko na rower”, ale… czy na pewno? Stowarzyszenie Rowerowy Poznań bardzo negatywnie wypowiedziało się na temat budżetu Poznania na 2018 rok, a także Wieloletniej Prognozy Finansowej. Okazuje się, że zdecydowana większość projektów nie będzie zrealizowana, bo władze przeznaczają na nie za mało pieniędzy.

Odkąd stanowisko prezydenta miasta objął Jacek Jaśkowiak, jego przeciwnicy regularnie wypominają mu inwestycje w infrastrukturę rowerową. Nie ma dnia, by część poznaniaków nie narzekała na „rowerowego prezydenta” i „wydawanie pieniędzy na mniejszość mieszkańców”.

Poznań chce być postrzegany jako miasto przyjazne rowerzystom z nowoczesną i rozbudowaną infrastrukturą. Zapowiedziano m.in. budowę 150 kilometrów tras rowerowych w mieście do 2022 roku.

Tymczasem, jak wylicza Stowarzyszenie Rowerowy Poznań, inwestycje te nie mają szans na realizację w terminie, ponieważ miasto przeznacza na nie za mało pieniędzy i nie będzie w stanie ich sfinansować.

Jak zaznaczają jego przedstawiciele, Poznań jest mocno „w tyle” za innymi polskimi miastami zarówno pod względem istniejącej infrastruktury, jak i jej rozwoju. Podczas, gdy Kraków na inwestycje rowerowe chce przeznaczyć 88 złotych w przeliczeniu na 1 mieszkańca, Wrocław 49 złotych, a Warszawa 44, Poznań wyda zaledwie 25 złotych. Całościowo, daje to 77,6 milionów złotych Warszawy, 67,5 milionów złotych w Krakowie, 31 milionów złotych we Wrocławiu i zaledwie 13,7 milionów w Poznaniu.

W niecałych 14 milionach złotych, które wyda stolica Wielkopolski, znalazło się 4,25 milionów złotych, które dotyczą budowy Wartostrady, a także 1,55 miliona w ramach Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego.

Jak zauważa Rowerowy Poznań, w przyszłorocznym budżecie nie uwzględniono kilku inwestycji, które zgodnie z harmonogramem programu rowerowego, miały być zrealizowane. Wśród nich znalazły się drogi na ul. Dolna Wilda, ul. Bukowskiej przy ul. Polnej i przejazd przez ul. Solną.

Co więcej, projekty wybrane przez mieszkańców w PBO 2018, otrzymają jedynie cząstkowe dofinansowanie, które nie pozwolą na ich pełna realizację. Jak wylicza stowarzyszenie, przy takich założeniach finansowych, realizacja projektu nastąpi nie w 2022, a w 2034 roku.

Według wyliczeń, by móc zrealizować ogłoszony w maju tego roku Program Rowerowy, czyli 150 km tras do 2022 roku, co roku, na inwestycje rowerowe powinno być przeznaczonych około 20-30 milionów złotych. Tymczasem, w 2018 roku, w budżecie miejskim zaplanowano mniej pieniędzy niż w obecnym roku.

Stowarzyszenie ma nadzieję, że zostaną wprowadzone poprawki do budżetu, które pozwolą na realizację obietnic i zobowiązań w terminie.