Mecz pełen nerwów! Lech Poznań walczył do końca!

Choć Wisła Kraków prowadziła od 8. minuty spotkania na stadionie przy ul. Bułgarskiej, to Lech Poznań nie poddał się i walczył o wyrówananie wyniku do końca. Dzięki temu, 14. kolejkę Lotto Ekstraklasy kończy dopisując do klasyfikacji 1 punkt.

Wisła od poczatku mocno weszła w mecz i już w 8. minucie wyszła na prowadzenie po golu Carlitosa. Gonienie wyniku już od początku spotkania nigdy nie jest komfortową sytuacją dla zawodników.

Lechici starali się jednak jak najszybciej doprowadzić do wyrównania, jednocześnie utrzymując rywala na jego połowie.

Po około 30 minutach meczu, zawodnicy Białej Gwiazdy byli mocno zepchnięci do defensywy, jednak nadal nie skutkowało to golem dla gospodarzy. Patrząc na postawę obu drużyn, pierwsza połowa powinna zakończyć się remisem.

Drugą połowę Lechici zaczęli mocno od poczatku, przeważając na boisku i budując akcje, jednocześnie trzymając rywali z dala od własnej bramki. Niestety, Kolejorzowi brakowało wykończenia akcji i skuteczności, nawet gdy Wisła popełniała coraz więcej błędów.

Ta część spotkania zdecydowanie należała do gospodarzy, jednak wynik nadal nie ulegał zmianie. W 87. minucie do bramki gości trafił Radut, jednak radość kibiców nie trwała długo, ponieważ sędzia nie uznał gola.

Do końca meczu, doliczono cztery minuty i to właśnie w tej ostatniej, Jevtićowi udało się w końcu doprowadzić do wyrównania. Bez wahania dobiegł do odbitej piłki i mocnym uderzeniem z 11. metra pokonał Buchalika.

Była to ostatnia akcja meczu, która dała Lechitom 1 punkt, na który w pełni zasłużyli.