Statystyki wypadków – liczby, które budzą niepokój

Wypadki dotyczą każdego z nas. To zdarzenia nagłe, nieprzewidziane i niezależne od nas samych. Mogą przydarzyć się o każdej porze i w każdym miejscu, każdemu bez wyjątku. Za wypadek uważa się nagłe (gwałtowne) zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną (mającą swoje źródło poza organizmem ludzkim) w następstwie którego poszkodowany, niezależnie od swej woli, doznał uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia lub zmarł .

Wypadki komunikacyjne

Wypadki komunikacyjne to zdarzenia, o których się najgłośniej mówi. Zderzenia, wypadki śmiertelne, potrącenia. Wciąż na drogach giną tysiące osób a kolejne zostają ranne. Znaczna ich część to niechronieni uczestnicy dróg –  piesi, motocykliści, rowerzyści, chociaż w 86% procentach winę za wypadek ponosi kierowca samochodu, to nie tylko on bywa winny. Również nieostrożne zachowanie innych uczestników drogi, nie zawsze zamierzone, może doprowadzić do wypadku.  Najniebezpieczniejszy jest okres między majem a październikiem, zwłaszcza miesiące lipiec i sierpień. Natomiast w przypadku dni jest to weekend – czas, kiedy wszyscy gdzieś się spieszymy. Do domu, na urlop, w odwiedziny. To sprawia, że niebezpieczeństwo nieszczęśliwego wypadku jest bardzo wysokie.

 Wypadki w pracy

Kiedy bezpiecznie dotrzemy do miejsca pracy, to również i tu mogą przydarzyć się nieprzyjemne sytuacje. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2016 roku zostało zgłoszonych prawie 88 tysięcy wypadków w pracy, z czego aż 21% ze skutkiem śmiertelnym. Dotyczy to niestety wszystkich zawodów, zarówno umysłowych (jak praca biurowa w administracji czy finansach) jak i fizycznych, chociaż tutaj istnieje jednak większe ryzyko. Od wielu lat przetwórstwo przemysłowe, budownictwo i handel – naprawa pojazdów samochodowych, znajdują się w czołówce wypadków przy pracy. Tegoroczne statystki wskazują na łączną liczbę ponad 40 tysięcy wypadków w tych sektorach, w tym prawie 100 śmiertelnych (najwięcej w przetwórstwie – 50, w górnictwie 27).

Większość wypadków wynika z nieprawidłowego zachowania pracownika (60%) i dotyczy urazów kończyn dolnych (ponad 34%) oraz górnych (ponad 43%).

Wypadki w szkole

Na wypadki również narażone są dzieci w szkole. Według Ministerstwa Edukacji Narodowej w 2016 roku wypadkom uległo ponad 65 tysięcy uczniów (z czego 5 śmiertelnych, natomiast ciężkich uszczerbków odnotowano 151), z czego najwięcej, bo ponad 31 tysięcy, miało miejsce podczas zajęć WFu, na sali gimnastycznej. Drugim w kolejności urazowym miejscem jest zaś boisko i plac zabaw. Również podczas przerw i lekcji dzieci narażone są na wypadki. Na korytarzu lub na schodach, w 2016 roku, zdarzyło się prawie 10 tysięcy wypadków, a w sali lekcyjnej prawie 4 tysiące. Najczęstszymi urazami, jakie spotykają poszkodowanych uczniów są zwichnięcia i skręcenia (ponad 22 tysiące), następnie złamania (ponad 16 tysięcy) oraz stłuczenia i zmiażdżenia (ponad 10 tysięcy).

Dzieci mają mnóstwo energii, nie sposób ich upilnować. Biegają i bawią się na przerwach, na boisku czy sali gimnastycznej, wygłupiają się podczas lekcji. Nie zawsze więc nauczyciele są w stanie pełnić nad nimi odpowiednią kontrolę. 

Wypadki w domu

Niestety w domu również nie jest bezpiecznie. W 2016 roku Państwowa Straż Pożarna interweniowała ponad 30 tysięcy razy tylko do obiektów mieszkalnych takich jak domy jedno- i wielorodzinne, budynki mieszkalne w gospodarstwach rolnych czy domki letniskowe. 

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego 70% interwencji zespołów ratownictwa dotyczyło właśnie zgłoszeń do zdarzeń, które wydarzyły się w domu. Najczęstsze urazy dotyczyły konieczności udzielenia pomocy chirurgicznej urazowo – ortopedycznej (ponad 1100), chirurgii (ponad 800) oraz chorób wewnętrznych (745 przypadków).

Wypadki w domu często spowodowane są nieuwagą, czy to przy krojeniu – łatwo wtedy o zacięcie się, czy podczas nieostrożnego wchodzenia lub schodzenia po schodach, nieprawidłowego korzystania z drabiny. Ale można też poślizgnąć się wychodząc z kąpieli, zwłaszcza narażone są na takie urazy osoby starsze, lub poparzyć przy przygotowywaniu posiłku – to dotyczy przede wszystkim dzieci, które mogą dotknąć rozgrzanej kuchenki lub oblać się wrzątkiem.

Ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków

Od wypadków się nie ustrzeżemy. Nawet gdybyśmy najbardziej ostrożnie i rozważnie postępowali przy każdej czynności, to i tak zawsze może się przytrafić coś przykrego. Dlatego dobrze jest zabezpieczyć się na wypadek nieprzyjemnych lub ciężkich chwil. Rozwiązaniem jest ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków, w skrócie NNW. Polisa z ubezpieczeniem tego typu powinna być zawarta na dość dużą sumę, tak aby w razie niskiego uszczerbku na zdrowiu (czyli trwałego upośledzenia narządu, organu lub układu, nie rokujące poprawy tj. złamanie, skręcenie, rana) uzyskać satysfakcjonujące odszkodowanie. Warto wiedzieć, że najczęstszą wysokością uszczerbku jest 1 – 2% (wysokość uszczerbku określa lekarz na podstawie odniesionych obrażeń), dlatego suma ubezpieczenia powinna być odpowiednio wysoka.

Poza podstawową rolą jaką pełni ubezpieczenie NNW, czyli wypłata odszkodowania w razie wypadku (jeśli śmiertelnego, wtedy odszkodowanie uzyskuje osoba uprawniona), polisa taka może pomóc pokryć koszty związane z leczeniem nieszczęśliwego wypadku, na jej podstawie można uzyskać świadczenia takie jak zasiłek dzienny w związku z hospitalizacją, zwrot za korepetycje, które dziecko musiało brać w trakcie leczenia, świadczenie dla ubezpieczonego dziecka w razie zgonu któregoś z rodziców czy nawet dodatkowe świadczenie za złamanie. Należy tylko odpowiednio dobrać zakres ubezpieczenia i wysokość sumy. Podstawowym błędem popełnianym przy zakupie tego typu polisy jest kierowanie się wysokością składki. Jeśli chcemy mieć dobre zabezpieczenie i pomoc w razie nieszczęśliwego wypadków nie należy ograniczać się na podstawowym zakresie i najniższej składce, bo wtedy ochrona jest iluzoryczna a rozczarowanie wysokością pomocy tylko dołoży zmartwień w razie przykrego zdarzenia.

Dlatego warto poświęcić chwilę, aby zapoznać się z ofertą ubezpieczenia NNW, również tego proponowanego w szkole dziecka (sprawdź ofertę ubezpieczeń NNW UNIQA: https://www.uniqa.pl/ubezpieczenia-dla-firm/nnw), aby wybrać satysfakcjonujący zakres ubezpieczenia (również pod kątem uprawianego sportu – to także warto wziąć pod uwagę przy rozszerzeniu polisy), tak aby w razie potrzeby uzyskać odpowiednią pomoc od ubezpieczyciela.

 

//