Funkcjonariusze zatrzymali motorower do rutynowej kontroli, jednak nerwowe i dziwne zachowanie kierowcy sprawiło że policjanci zaczęli mieć podejrzenia, że może on być pod wpływem substancji odurzających.
Zabrali 25-latka na badania laboratoryjne do pobliskiego szpitala. Okazało się, że mężczyzna kierował motorower po zażyciu czterech narkotyków – amfetaminy, metaamfetaminy, marihuany i ecstasy.
Za taki czyn, grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.