O sprawie pisaliśmy w poniedziałek. Na podstawie dotychczasowych przepisów, z ulgowych przejazdów komunikacją miejską w Poznaniu mogli korzystać studenci uczelni z innych miast, ale tylko I i II stopnia. Doktoranci, czyli studenci III stopnia, musieli kupować bilety normalne.
W odpowiedzi na pismo radnego Rozmiarka, zastępca prezydenta miasta, Maciej Wudarski tłumaczył, że Poznań chce zachęcać młodych do studiowania na poznańskich uczelniach i nie widzi powodu, dla którego osoby, które nie płacą tu podatków, mogły korzystać z ulg.
Podkreślił jednocześnie, że Poznań jest jedynym miastem w Polsce, gdzie wprowadzono system opłacania przejazdów według ilości przystanków, a nie czasu przejazdu i zaznaczył, że doktoranci z innych miast mogą korzystać z oferty turystycznej.
Podczas wtorkowej sesji rady miasta, projekt nowej uchwały trafił pod głosowanie. Zakłada on wprowadzenie jednakowych ulg dla wszystkich doktorantów – także dla tych, z innych niż poznańskie uczelni. Radni przyjęli uchwałę z 29 głosami za i jednym wstrzymującym się.