Bez picia i jedzenia, wymagające pomocy weterynaryjnej. W Poznaniu znęcano się nad królikami

W szopie obok jednego z budynków mieszkalnych na ul. Suchej w Poznaniu, strażnicy miejscy ujawnili przypadek niehumanitarnego zachowania wobec zwierząt. W klatkach znaleziono łącznie dziewięć królików – siedem żywych, ale wygłodzonych, wycieńczonch i zaniedbanych oraz dwa martwe.

Straż miejską zaalarmowali zaniepokojeni sąsiedzi na ul. Suchej, którzy poinformowali, że bezdomny mężczyzna, do którego należały zwierzęta, pozostawił je w klatkach bez jedzenia i wody.

Pod wskazany adres natychmiast wysłano patrol, który potwierdził doniesienia. W zamkniętej klatce znaleziono siedem żywych królików, pozbawionych dostępu do wody i jedzenia. Wśród nich, znajdowało się także jedno martwe zwierzę. Zwłoki drugiego leżały w skrzynce obok klatki.

Na miejsce wezwano Straż Ochrony Zwierząt, która dokonała oceny stanu zdrowia królików. Miały one wyraźne zmiany skórne i były zabiedzone. Zdecydowanie wymagały pomocy weterynaryjnej, dlatego wszystkie zostały zabrane do lecznicy.

Zwierzęta poddane zostały kwarantannie i będą walczyły o powrót do zdrowia i sił. Policja wyjaśnia sprawę niehumanitarnego traktowania zwierząt.