Stolica Wielkopolski, podobnie jak wiele innych miast, boryka się z problemem dużego ruchu samochodowego w centrum. Obecnie, na 1000 mieszkańców przypada ponad 600 zarejestrowanych samochodów osobowych. Wpływa to nie tylko na środowisko, a tym samym zdrowie i komfort mieszkańców, ale także na wydłużenie czasu przejazdu.
Władze miasta mocno promują zrównoważony transport, czyli np. korzystanie z komunikacji miejskiej, zabieranie ze sobą pasażerów w podróż, jazdę rowerem, taksówką czy chodzenie pieszo. Teraz idzie krok dalej i chce udostępnić poznaniakom możliwość dzielenia się samochodami miejskimi.
Car-sharing polega na wypożyczeniu samochodu na krótki czas, z ulicy i bez wielu formalności.
Wraz z rozwojem systemu, firma chce ograniczać ilość samochodów hybrydowych, by do połowy przyszłego roku udostępnić 200-300 pojazdów, które będą wyłącznie elektryczne.
Mieszkańcy korzystający z systemu, będą mogli liczyć na udogodnienia. Podczas ostatniej sesji rady miasta udało się wprowadzić rozwiązanie, które pozwoli na bezpłatne parkowanie osobom, które będą korzystać z tego typu samochodów. Dodatkowo, miasto planuje wyznaczenie specjalnych miejsc parkingowych, przeznaczonych wyłącznie dla pojazdów car-sharingu.
Firma, która będzie obsługiwać system zapewnia, że ceny usług, będą konkurencyjne dla stawek z taksówki oraz porównywalne do cen za podobne usługi w Polsce.
Miasto zapowiada także kampanię społeczną dotyczącą współdzielenia samochodów.