Wykorzystała moment, gdy kolega zasnął i okradła go na prawie 12 tysięcy złotych

W poniedziałek, 10 lipca, do szamotulskich policjantów zgłosił się mężczyzna, który twierdzi, że dzień wcześniej jego znajoma ukradła mu z mieszkania gotówkę – prawie 12 tysięcy złotych. Kobieta miała wykorzystać moment, gdy mężczyzna zasnął.

Funkcjonariuszom udało się ustalić, że podejrzana mogła wiedzieć, gdzie poszkodowany chowa pieniądze, ponieważ wcześniej poprosiła go o pożyczenie 50 złotych. Wówczas mężczyzna miał wyciągnąć przy niej duży plik z banknotami.

Mundurowi postanowili pojechać do miejsca zamieszkania 42-letniej kobiety, jednak nie zastali jej w domu. Po przeprowadzeniu przeszukania stwierdzono, że nie ma tam gotówki. Mundurowi przesłuchali osoby, które mogły posiadać informacje w tej sprawie.

Gdy udało się ustalić, gdzie może przebywać podejrzana, policjanci postanowili ją zatrzymać. W tym samym czasie, na komendę dotarł poszkodowany i poinformował, że matka zatrzymanej znalazła skradzione pieniądze u siebie w domu. Mężczyźnie udało się odzyskać 8 tysięcy złotych.

We wtorek, 11 lipca, 42-letnia kobieta została przesłuchana i usłyszała zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.