“Król mafii wnuczkowej” rozpłakał się przed sądem.

Ruszył proces Hossa czyli Arkadiusza Ł. To on miał stworzyć metodę na wnuczka i wyłudzać pieniądze i kosztowności w Niemczech, Szwajcarii, Luksemburgu i w Polsce. Razem z Arkadiuszem Ł. przed sądem stanął jego brat. Hoss powiedział tylko, że prosi sąd o sprawiedliwość i odmówił składania wyjaśnień. 

Wszystko przez te kamery, wszystko przez te kamery siedzę

mówił płacząc Arkadiusz Ł

Paweł Sołtysiak, adwokat „Hossa” powiedział, że nie jest istotne, czy jego klienci się kiedykolwiek przyznali do swoich czynów, gdyż nie jest możliwe, aby władze obcych krajów podsłuchiwały polskiego obywatela i te nagrania nie powinny trafić do Polski. W ten sposób odniósł się do dowodów, jakim są podsłuchane rozmowy jego klienta.

– Chciałbym wyjść z więzienia. Przyznałbym się nawet do zabicia, jeżeli mógłbym wyjść

stwierdził Adam P., brat “Hossa”.