Chłopiec przewrócił się na rowerze. Jego noga utknęła między ramą a pedałem jednośladu

Niefortunny upadek na rowerze skończył się minutami strachu dla pięciolatka, którego noga utknęła między ramą rowerową a pedałem.

Do nietypowej interwencji w Plewiskach wezwano strażaków z OSP Luboń około godziny 13:00. Pięcioletni chłopiec przewrócił się jadąc rowerem tak niefortunnie, że jego noga utknęła między ramą a pedałem, a do jej uwolnienia konieczne było użycie narzędzi hydraulicznych.

Aby uspokoić chłopca, strażacy podarowali mu pluszowego Misia Ratownika. Maskotka dobrze wpływa na psychikę dziecka, które jest uczestnikiem wydarzeń, które moga wywoływać stres. Akcja trwała kilka minut, a młody rowerzysta na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń. Skończyło się jedynie na strachu.