Omdlenia i zasłabnięcia – majowe interwencje straży miejskiej podczas upałów

Wraz z nadejściem pierwszych upałów, służby porządkowe i ratownicze miały dodatkową pracę, związaną z problemami zdrowotnymi, jakie dotknęły poznaniaków, którzy źle odbierają wysokie temperatury. Straż miejska czuwa, aby pomoc medyczna do takich osób dotarła jak najszybciej.

Wiele osób źle reaguje na skwar, duchotę w powietrzu i ostre słońce. Czasem wynika to wyłącznie z reakcji organizmu, czasem problemy pojawiają się po spożyciu alkoholu. W maju takich interwencji było kilkadziesiąt.

Jedna z nich była wynikiem zgłoszenia, jakie strażnicy otrzymali od przechodnia. Na przystanku autobusowym przy ul. Kościelnej leżał pijany 13-latek. Patrol z trudem nawiązał kontakt z nastolatekiem i wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe. Funkcjonariuszom udało się ustalić, że chłopak wypił piwo. Nastolatek został zabrany do szpitala, a sprawa została zgłoszona na policję.

Dzięki interwencji jednego z mieszkańców udało się także szybko udzielić pomocy straszemu mężczyźnie, który w pełnym słońcu leżał na chodniku przy ul. Opawskiej. Jak się okazało, ostre słońce i wysoka temperatura doprowadziły do jego zasłabnięcia. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, które przetransportowało mężczyznę do szpitala.

Pomocy udzielono także mężczyźnie, który przewrócił się niedaleko skrzyżowania ul. Głogowskiej i Hetmańskiej i nie ruszał się po upadku. Sytuację zauważył operator monitoringu miejskiego, który natychmiast wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe. Kilka minut później, mężczyzna został zabrany do szpitala.

Jak informuje straż miejska, dzięki reakcji mieszkańców oraz operatorów monitoringu miejskiego, jak i samych strażników, w maju udało się udzielić pomocy medycznej 79 osobom. Strażnicy podkreślają dobrą postawę przechodniów, którzy zawiadamiają o tego typu sytuacjach i podkreślają, że sezon upałów dopiero się rozpoczyna, dlatego powinniśmy zwracać uwagę na los ludzi wokół nas.