Poznań drugim ogniskiem żółtaczki pokarmowej w Wielkopolsce

W Poznaniu odnotowano 12. przypadek zachorowania na wirusowe zapalenie wątroby typu A. Sanepid nie wyklucza, że liczba zarażonych wkrótce wzrośnie. W całej Wielkopolsce odnotowano prawie 40 przypadków zachorowań na żółtaczkę pokarmową – to tyle, ile osób zwykle choruje w całym roku na terenie całego kraju.

12 osób z powiatu poznańskiego hospitalizowanych było na oddziale zakaźnym w szpitalu przy ul. Szwajcarskiej. Obecnie przebywa tam jeszcze 5 z nich. Do sanepidu cały czas spływają jednak zgłoszenia, dlatego liczba chorych prawdopodobnie wzrośnie. Przyjmuje się, że Poznań stał się drugim po Ostrowie Wielkopolskim ogniskiem WZW typu A w województwie. W ubiegłym roku w Poznaniu odnotowano jeden przypadek zachorowania.

W Ostrowie Wielkopolskim źródłem wirusa okazał się bar z kebabem oraz punkt, w którym produkowana jest garmażerka. Na razie nie wiadomo, gdzie rozpoczął się wirus w Poznaniu, ale kierownik oddziału epidemiologii poznańskiego sanepidu, Anna Stejakowska, twierdzi, że zachorowania w stolicy Wielkopolski nie mają powiązań z tymi w Ostrowie.

Lekarze apelują, by dokładnie myć ręce oraz owoce i warzywa, a także by pamiętać o przygotowywaniu posiłków z zachowaniem zasad higieny. W ten sposób znacznie ograniczy się rozprzestrzenianie się wirusa i możliwość zakażenia.